MICHAŁ |
Wysłany: Pon 19:04, 28 Wrz 2009 Temat postu: ŁASKA BOŻA A LUDZKA |
|
W zasadzie oto,ale sprawa jest bardziej głębsza , moja matka odrzuca wszelką pomoc ledwo udało się ją namówić aby poszła do szpitala (zaburzenia krążenia i oddechu astma itp.) wyszła wczoraj jeszce pełna werwy chęci do życia ale... to było wczoraj ale dzisiaj cytuje- pytam ją o leki czy weżmie odp."Wolę zdechnąć ale twojej łaski nie potrzebuje i w ogóle z tobą nie pojadę do lekarza" ( ma pojechać do pulmonologa lekarz prowadzący)
No cóż czar prysł pozostaje tylko patrzeć jak ta osoba będzie powoli umierać, bo bez przyjmowania tych leków długo niepociągnie mam tylko nadzieje i nic więcej, że nasz Zbawca będzie przyniej |
|
Arek |
Wysłany: Wto 20:38, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
hmn...nie za bardzo wiem jakie jest główne pytanie, lub w czym tkwi problem, bo przedstawiłeś tutaj dwa rożne problemy których nie potrafię nijak ze sobą powiązać. Z jednej strony piszesz o łasce z perspektywy osoby, która ją okazuje, a z drugiej strony z perspektywy osoby która ją odbiera.
MICHAŁ napisał: |
ALE JEŚLI CZŁOWIEK TO ZROBI CZYLI ZROBI COŚ DOBREGO BARDZO CZĘSTO SŁYSZY "ŁASKI BEZ" ,"TWOJEJ ŁASKI NIE POTRZEBUJE
|
Relacja z Bogiem ma bardzo podobny schemat do relacji międzyludzkich. Bóg nie narzuca nam swojej woli, dlatego my mamy wolną wolę i mozemy przyjąć albo odrzucić tę łaskę (tak jak w relacjach między ludźmi, gdy ktoś nam oferuje łaskę możemy ją przyjąć albo powiedzieć: "nie potrzebuję twojej łaski" / "łaski bez")
Można też spojrzeć na to z innej strony:
Człowiek istota niedoskonała potrafi przyjąć łaskę od Boga, który jest potężniejszy, doskonalszy od niego samego. Natomiast nie potrafi znieść faktu że ktoś równy mu (ktoś równie niedoskonały) miałby okazać mu łaskę. W mniemaniu tego człowieka, który miałby przyjąć te łaskę, samo przyjęcie jej byłoby czynem świadczącym o wyższości tej drugiej osoby która ofiaruje nad tą pierwszą. Zdecydowanie łatwiej jest i bardziej doniośle jeżeli to ktoś potężny, ktoś kto ma władze okazuje łaskę, wtedy ma to dla nas znaczenie bo ten dar wiele znaczy.
Kolejnym problemem, nad który możemy się natknąć rozmyślając nad tym o czym pisałeś jest to, że ludzie częściej odrzucją Bożą łaskę bo tak naprawdę to nie zdają sobie sprawy, że tylko dzieki niej są zbawiani.
Bardzo często się ludziom wydaje, że moga sobie w jakiś sposób zapracować na zbawienie, że mają w tym swój udział. Dzieje się tak niestety często, bo ciężko jest im wyobrazić sobie że moga dostać coś naprawdę za darmo! A nawet jeśli już zmienią zdanie, to ciężko im jest docenić prawdziwą wartość tego daru.
Jak by na to nie spojrzeć to przyczyna takiego myślenia jest świat, w którym żyjemy i często cytowane słowa przez wielu ludzi, że "na tym świecie nie ma nic za darmo".
A tak naprawdę nie jest!
Mam nadzieję, że może w jakimś stopniu mogłem ci pomóc |
|